Zaczyn... do czynu
Bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie.
Idąc za ciosem i kontynuując wątek z pierwszej notki i komentarzy Pana Saturna: “Z jakiej to statystyki wypadł ten zaczyn bojowy…” i Pana Valsera, że “W Szwajcarii funkcjonuje system…”
To super, że w Szwajcarii funkcjonuje taki czy inny system. Właściwie postawione pytanie powinno brzmieć: “Skąd w Szwajcarii funkcjonuje taki system? Jak się tam wziął? Dlaczego się tam wziął?” I w domyśle, że u nas nie, nasza wina, ale co można podpatrzyć i zrobić u siebie (oczywiście to nie jest łatwe, jest wręcz super trudne, ale nie niemożliwe :-) jednak wątku innowacji społecznych na razie nie pogłębiajmy, bo to trudniejsze niż te bąble zmiany Prof. Andrzeja Nowaka psychologa).
Tak się składa, że ja też miałem taki epizod w życiu, iż mieszkałem w Genewie.
Pochodząc z Polski i przyglądając się z bliska, jak Helweci zorganizowali swój kraj, czułem się prawie zawsze “zdołowany”. Łatwo jest myśleć o Szwajcarii, będąc w Polsce, że oni mają lepiej i łatwiej, bo mają góry, a my w kraju nad Wisłą nie. Takie same góry, a nawet wyższe mają Austriacy, ale nie są tak dobrze zorganizowani jak Szwajcarzy. Wszystko u Szwajcarów zaś jest wypracowane. I jest to tak różne, od tego co można zauważyć w Polsce. W wielu wymiarach także bardzo inspirujące i pouczające.
Przyglądając się, ale tak, aby widzieć, bardzo szybko wychwytuje się lokalny mit i “tajemnice poliszynela” dotyczącą tego, że obecni Szwajcarzy swój zaczyn mają od ukrytych w górach francuskich templariuszy. Fakt niby niepromowany przez ostatnie 700 lat, a dostrzegalnym na każdym kroku.
Templariusze są mitem założycielskim tego kraju, leżącego w środku Alp i to oni nadali Szwajcarii doktrynę. Doktrynę, która przez lata udowodniła swoją skuteczność. Polega ona na tym, że powszechna uzbrojona i wyćwiczoną milicja/pospolite ruszenie, daje ochronę kręcącym całym interesem bankierom (czy to pochodzącym z Francji templariuszom, czy też bankierskim rodzin z północy Włoch). Bankierzy zaś gwarantują prosperity tubylcom. Zwłaszcza właścicielom posiadającym dużo ziemi. Co jest największym honorem i nobilitacja, bo „nie może być patriota ten, kto nie ma majątku”.
https://www.youtube.com/watch?v=ndTbiDQjbiE
Historia Szwajcarii ma początek w piątek 13 października 1307 roku, gdy tysiące członków Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona (wojowników rekrutujących się z najlepszych rodów całej Europy, twórców nowoczesnej bankowości, na bazie systemu “hawala” przywiezionym od arabów, którzy podobno odnaleźli też skarb świątyni Salomona w Ziemi Świętej), ucieka i ukrywa się przed prześladowaniem ze strony Króla Francji Filipa IV. Znika bez śladu wraz ze swoim legendarnym skarbem.
http://www.rp.pl/Rzecz-o-historii/310129894-Imperium-templariuszy-upadlo-w-piatek-trzynastego.html
“Liczebność zakonu w różnych okresach była różna, jednak tuż przed upadkiem zakon liczył ok. 4500 ludzi, z czego 1000 to najwyżej postawieni w hierarchii bracia-rycerze, pozostali to bracia służebni, rzemieślnicy i kapelani-duchowni. Z tej liczby 2000 przebywało we Francji, a 2500 poza nią.”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Templariusze#Historia
“Smutny to kraj, który potrzebuje bohaterów” - Bertolt Brecht
W tym samym czasie, w ciągu dosłownie kilku lat, Szwajcaria wyrasta na centrum bankowe świata. Halweci osiadli w Alpach, jeszcze za czasów Juliusza Cezara, mające kontakt z wysoko rozwinięta cywilizacja, Legionami Rzymskimi, skupiają się co najwyżej na wypasie zwierząt. Podglądając ich, nie przejawiają, przez piętnaście wieków, żadnych ciągot państwotwórczych. Nagle w swojej historii, w ciągu kilku lat organizują się doskonale i uruchamiają skuteczne powstanie przeciwko Habsburgom.
Propaganda tłumacząca tę historię, którą był pomysł na powstanie i późniejszy sukces, legendą o dzielnym kuszniku Wilhelmie Tellu. Który spowodowany uciskiem starosty Habsburgów (żyda o nazwisku Gessler), własnym przykładem zainspirował innych prostych chłopów i pociągnął ich do wspólnej walki.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wilhelm_Tell
Data kiedy Wilhelm Tell “zestrzelił jabłko” z głowy swojego syna to 18 listopada 1307, czyli niecały miesiąc po tym jak templariusze zniknęli nagle z Francji. :-)
http://historykon.pl/18-listopada-1307-roku-wilhelm-tell-zestrzelil-jablko-z-glowy-swego-syna/
Najciekawszy jest finał tej batalii, który odbył się 15 listopada 1315 roku w bitwie pod Morgarten (czyli 8 lat po tym, jak “zniknęli templariusze” we Francji i rok po tym, gdy na stosie w Paryżu zmarł Wielki Mistrz Templariuszy Jakub de Molay - który zasłynął prowadzeniem do boju 300 pancernych braci, przeciw 10 tysiącom żołnierzy egipskiego sułtana szturmującego Akkę).
Półtora tysiąca “prostych pasterzy owiec” udowadnia, że nagle są mistrzami taktyki wojskowej i doskonałymi piechurami. Wpuszczają w zasadzkę 12-14 tysięcy profesjonalnego, wyćwiczonego wojska Habsburgów. Prości “górale”, zabijają ponad 2000 świetnie wyszkolonych i wyekwipowanych rycerzy. Sami tracą 12 kompanów. ;-)
https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Morgarten
Dalej legenda jest o tym, jak ci prości chłopi oprócz wygrania potyczek wojennych z Austrią, wymyślają w XIV wieku w swojej codziennej praktyce sprawowania władzy demokrację bezpośrednią. Tak bliską doświadczeniu rycerskiemu i ich “okrągłym stołom”.
Od tego momentu Szwajcarzy stają się też najemnikami wynajmowanymi przez wszystkie dwory Europy. Ostatecznie zostają ochroniarzami samego Papieża.
Historie z bankowością Szwajcarii tłumaczy się tym, że najemnicy, przywożąc złoto do domu (nie przepijając i przepuszczając na miejscu, jak na psów wojny by przystało?) zaczynają pożyczać je innym. Tak powstają szwajcarskie banki i ich fortuny.
Szwajcarzy, przez swoje 700 lat dorobili się w swojej historii jedynie dwóch bohaterów. Jednego wymyślonego sztucznie (kusznika Wilhelma Tella), który miał być legendą na to, że za sprawą stali ukrywający się templariusze. Drugi bohater to finansista i filantrop Henri Dunant, pomysłodawca i założyciel Czerwonego Krzyża. Organizacji, dzięki której Szwajcaria, a dokładniej Genewa stała się światowym centrum zarządzania globalnym bogactwem i dyplomacji (w niecały wiek później, do tego grona dołącza także Nowy Jork). To w Genewie i w Nowym Jorku są dwie siedziby ONZ.
O tym opowiadał na ostatniej konferencji LUL Pan Michał Chlipała, w wykładzie o historii ewakuacji medycznej. Ale wątku :-) tego, jak takie struktury jak Czerwony Krzyż przydawały się w wywiadzie i dlaczego najbogatsze rodziny, w tym z USA w czasach późniejszych wysyłały tam swoich synów, już nie ciągnął. :-)
Szwajcarzy goszczą u siebie najróżniejsze rozmowy, negocjacje, instytucje światowe. Korzystają zaś z każdej. Mają zawsze najlepsze informacje z pierwszej ręki. Zwiększają dzięki temu swój handel i działalność bankową. Przechowują u siebie, jeszcze więcej środków finansowych, z całego świata. Cieszą się za to wizerunkiem “neutralności”.
Innych bohaterów w historii Szwajcarii nie odnotowano.
I jaki z tego wniosek dla nas? :-) Bo to tym trzeba jakoś zakończyć.
Wniosek jest taki, na który stara się odpowiedzieć cały dział w ekonomii zwany “ekonomią instytucjonalną”. W jednym kraju jest tak, a w innym inaczej, bo w jednym udało się powołać i rozkręcić organizację, doprowadzając do sytuacji, że ona rozwijając się, wręcz się instytucjonalizuje. W innym nie lub te instytucje są bardzo słabe.
Jak to jednak robić? Skąd znaleźć sobie “iskrę” do zaczynu ;-) i dalej do czynu. O tym zapewne w kolejnych notkach i komentarzach.
tagi: demokracja szwajcaria instytucje templariusze współpraca wolność jest w grupie czerwony krzyż
![]() |
bosman80 |
25 czerwca 2024 13:58 |
Komentarze:
![]() |
Paris @bosman80 |
25 czerwca 2024 14:40 |
A ja, bardzo dziekuje...
... za taka deta ,,neutralnosc,, !!!
I tak w ogole to nie ma czego ani zazdroscic ani sie wzorowac na ,,dumnyH,, Szwajcarach.
![]() |
valser @bosman80 |
25 czerwca 2024 15:52 |
Ja przypomne, ze pierdola Sasin chcial zrobic "wybory kopertowe", ot tak, z bomby, i jesli taki temat sie pojawia, to wiemy juz, ze nic nie stoi na przeszkodzie, zeby zabrac sie do roboty. Konstytucji jak widzielismy nie potrzeba do tego zmieniac, czyli dla chcacego nic trudnego.
Oczywiscie ten anty-Midas Sasin, czego sie nie dotknie to sie w goovno zamienia wiec w ostatniej chwili porzucil ten poroniony, zupelnie nieprzygotowany, wystrzelony z anusa projekt i jedyne co mozna powiedziec, to ze dobrze sie stalo, bo to jak on to chcial zrobic to byla droga do katastrofy.
Rozpoczecie prac nad nowa ordynacja wyborcza, nowym sposobem oddawania glosow jest jak najbardziej mozliwe i mozna nad takim projektem zaczac prace, bo to nie jest cos co przekracza mozliwosci. Problem jest ten co juz sygnalizowalem - mamy do czynienia z narzuconym sposobem uprawiania polityki, sposobem calkowicie oszukanym, obcym, gdzie beneficjentem nie sa ci co ida na wybory tylko banda, ktora to organizuje.
![]() |
valser @bosman80 |
25 czerwca 2024 15:58 |
Glupot o templariuszach nie chce mi sie komentowac. Tradycja szwajcarska bierze sie z Landesgemeinde. T jest zrodla prawa, demonracji bezposredniej.
Sposob glosowania bierze sie z goralskiej, wiejskiej tradycji, gdzie ludzie stanowili sami o sobie, glosowali przez podniesienie broni na rynku i w dwoch kantonach ten sposob glosowania, wyborow wladz, postanawiania nowych praw jest do dzis kontynuowany w dwoch kantonach- miasteczkach - Glarus i Appenzell.
https://www.youtube.com/watch?v=bmZ140a853o&t=2s
Sami o sobie i dla siebie.
![]() |
bosman80 @bosman80 |
25 czerwca 2024 16:13 |
Sam przytoczony link do Appenzell mówi, że u nich to tylko 600lat tradycji ;). Z tą bronią na rynku.
![]() |
valser @bosman80 25 czerwca 2024 16:13 |
25 czerwca 2024 16:47 |
"tylko". Dobre, naprawde swietne. Troche do dobpracowania, ale jak na na demokracje to musza sie jeszcze duzo uczyc. Najlepiej od Sasina i polskiej demokracji ludowej.
![]() |
Szczodrocha33 @bosman80 |
25 czerwca 2024 17:53 |
"Szwajcarzy, przez swoje 700 lat dorobili się w swojej historii jedynie dwóch bohaterów. Jednego wymyślonego sztucznie (kusznika Wilhelma Tella), który miał być legendą na to, że za sprawą stali ukrywający się templariusze. Drugi bohater to finansista i filantrop Henri Dunant, pomysłodawca i założyciel Czerwonego Krzyża."
W naszej historii za to bohaterów bez liku.
Ale to już w czasie przeszłym, bo teraz mamy takie kwiatki jak Smoleńsk, komendant główny Policji odpalający granatnik pepanc w budynku tejże komendy, czy
poseł z kanapkami i immunitetem, trenujący wraz z funkcjonariuszami biegi w strefie granicznej.
Bohaterowie wyginęli, zostali idioci.
![]() |
Szczodrocha33 @valser 25 czerwca 2024 16:47 |
25 czerwca 2024 17:59 |
Zrobić by trzeba eksperyment.
Umówić się ze Szwajcarami i przysłać im tam na próbny okres powiedzmy 2 lat Sasina z kolegami, żeby porządzili w jakimś okręgu czy gminie.
Myślę że już po paru tygodniach lokalsi wywieżliby ich na taczkach w kierunku granicy.
A stamtąd autostopem do domu.
![]() |
bosman80 @bosman80 |
25 czerwca 2024 18:03 |
600lat to na potwierdzenie tezy z templariuszami, ;-) którzy musieli cały wiek prostych chłopów/górali szkolić i dawać dobry przykład, czyli w nich inwestować, aby ci skumali choć trochę, o co chodzi z tą demokracją bezpośrednią i pociągnęli dalej...
Za co oczywiście dziękuję. :-)
![]() |
valser @bosman80 25 czerwca 2024 18:03 |
25 czerwca 2024 18:27 |
To sa oczywiste bzdury z tymi templariuszami, bo Stara Konfederacja, ktora podpisaly poczatkowo trzy kantony Uri, Schwyz i Unterwalden podpisaly przymierze w 1291 roku. Konfederacja to byl sojusz wojskowy, ktorzy zawarli miedzy soba wolni ludzie. Zrobili to po to, zeby obronic swoja wolnosc. Na to wszystko sa dokumenty, ktore mozna ogladach w Schwyz. Pisalem o tym calkiem niedawno.
https://valser.szkolanawigatorow.pl/o-sojuszach-i-zmierzchu
nie wiem skad pan wzial niepismiennnych chlopow, kiedy np. klasztor w Einsiedeln dziala od 828 roku, St.Gallen od 612 roku, a Saint-Maurice od 515 roku. W kazdej wsi byl kosciol, w wiekszym miescie kuria biskupia. Tak jak np. w Chur, gdzie pierwsza wzmianka o biskupie Chur pochodzi z 451 roku, a historia diecezji Sion zaczyna sie od biskupa Teodora ok. 380 roku.
Pisalem tez wczesniej o tym skad sie wzielo godlo-flaga Szwajcarii? To jest uproszczona wersja krzyza sw. Maurycego, ktory zginal smiercia meczenska w 287 roku w Agaunum, dzisiaj Saint-Maurice, w kantonie Wallis, w poludniowej Szwajcarii.
Tak wiec przypisywanie szwajcarskim goralom, ze sa niekumaci to jest niestety panski falstart i swiadczy tylko o panskiej ignorancji w tych zakresach.
Szwajcarska demokracja to jedyna demokracja, zwana jest bezposrednia, bo decyduje sie o istotnych sprawach bez-posrednikow. Cala reszta, to jest pseudowybor uzurpatorow, posrednikow, pseudoreprezentantow, ktorzy pojawiaja sie znikad i sa calkowicie nielojalni w stosunku do tych, ktorzy oddali na nich glos.
![]() |
WP @bosman80 25 czerwca 2024 13:57 |
25 czerwca 2024 18:42 |
"Szwajcarzy, przez swoje 700 lat dorobili się w swojej historii jedynie dwóch bohaterów. Jednego wymyślonego sztucznie (kusznika Wilhelma Tella), który miał być legendą na to, że za sprawą stali ukrywający się templariusze. Drugi bohater to finansista i filantrop Henri Dunant, pomysłodawca i założyciel Czerwonego Krzyża."
A Winkelried? ;) ;) ;)
![]() |
bosman80 @bosman80 |
25 czerwca 2024 18:50 |
Panie Valserze :-) Pan jako karateka, widzi przymierze chłopów, którzy kontakt ze strukturami Rzymu, wysoką cywilizacją, mieli jeszcze wieki wcześniej, niż klasztory, który tam powstały. Jednak do żadnych ruchów państwotwórczych, Helwetów przez setki lat to nigdy nie pchało.
Byli sobie gdzieś spokojnie obok tego.
Aż tu nagle w XIV wieku, takie przyśpieszenie.
Finansista idący śladem pieniądza, widziałby jednak bankierów. :-)
Oczywiście templariusze z tymi całymi "wozami siana" nie jechali na ślepo. Tam się działy jakieś etapy, negocjacje, składanie ofert. Może już w 1291 pierwsze oferty składano. :-) Oprócz kierunku Helweckiego może były rozważane też jakieś inne alternatywy dla tak wielkiej operacji. Nie zmienia faktu, że całe wieki nie działo się tam nic... aż tu nagle wskoczył zaczyn ;-) potem sto lat trenowania/inwestowania w chłopów i jakoś się dalej toczy.
No i to jest właśnie ta "ekonomia instytucjonalna". :-D
![]() |
Szczodrocha33 @WP 25 czerwca 2024 18:42 |
25 czerwca 2024 18:58 |
"A Winkelried? ;) ;) ;)"
Nie, no to Polska jest Winkelriedem narodów.
![]() |
kpiotrzk @bosman80 25 czerwca 2024 13:57 |
25 czerwca 2024 19:18 |
"Drugi bohater to finansista i filantrop Henri Dunant, pomysłodawca i założyciel Czerwonego Krzyża."
To fakt - gość jest wart uwagi jak mało który Szwajcar:
"Jego rodzina była gorliwie kalwińska i miała znaczący wpływ na społeczeństwo Genewy.
... Ten niezwykły XIX-wieczny szwajcarski biznesmen był kluczową postacią w fermentacji chrześcijańskiego syjonizmu, który dążył do przywrócenia narodu żydowskiego do ich ojczyzny w okupowanej wówczas przez Osmanów Palestynie...
Aby uhonorować i docenić syjonistyczne wysiłki Dunanta, Theodor Herzl zaprosił go na Pierwszy Kongres Syjonistyczny. "
![]() |
WP @Szczodrocha33 25 czerwca 2024 18:58 |
25 czerwca 2024 19:44 |
To jeszcze ten Winkelried musi ożyć tak jak chciał Wieszcz...
![]() |
valser @bosman80 25 czerwca 2024 18:50 |
25 czerwca 2024 19:49 |
Pan robi jakies transpozycje i spekulacje, ktore nigdy nie mialy miejsca. Legendy z XIX wieku prezentuje pan jako historie panstwa, ktorego wtedy nie bylo, bo w koncu XIII wieku nie bylo zadnego "szwajcarskiego panstwa". Byla konfederacja trzech gorskich kantonow. Zeby zlapac kontekst o co chodzi, to prosze przyjac do wiadomosci, ze jest XXI wiek, a droga laczaca kantony Uri i Wallis, przez przelecz Furka, do 2 czerwca 2024 r. byla zamknieta. Byla nieprzejezdna. Asfaltowa droga. https://www.ur.ch/newsarchiv/102781
Jakies zewnetrzne panowanie nad tym terytorium to jest zadanie, ktore nawet dzisiaj mozna zakwalifikowac jako niewykonalne.
Powstanie starej Konfederacji Szwajcarskiej to byl proces, ktory trwal ok. dwiescie lat, a zakonczyl sie upadkiem starej Konfederacji. Nie zdolali sie obronic przed Napoleonem i rewolucja. Slaboscia starej Konfederacji byl brak rzadu centralnego. Nowa konfederacja od 1848 roku ma rzad federalny.
Szwajcarzy to stara kultura, maja swoja specyfike, ktora nie przeklada sie w innych zrewoltowanych europejskich krajach, a pisanie, ze "cale wieki nie dzialo sie tam nic" to jest po prostu bzdura i nieprawda.
![]() |
valser @kpiotrzk 25 czerwca 2024 19:18 |
25 czerwca 2024 20:00 |
Genewa jest dla protestantow tym, czym Rzym dla katolikow.
![]() |
kpiotrzk @valser 25 czerwca 2024 20:00 |
25 czerwca 2024 20:03 |
Genewa jest dla protestantów tym, czym Wall Street dla graczy giełdowych.
![]() |
klon @bosman80 25 czerwca 2024 18:50 |
25 czerwca 2024 20:07 |
Ciekawi mnieco autor ma na myśli pisząc "nie działo się nic" ?
BTW
Ja chciałbym, aby w Polsce przez 100 lat "nie działo się nic". Jak u Helwetów. :)
![]() |
Paris @bosman80 25 czerwca 2024 18:50 |
25 czerwca 2024 21:14 |
Tak, tak,...
... juz my tutaj na SN znamy troche ten ,,modus operandi,, tej detej ,,ekonomii instytucjonalnej,, !!!
No i ona ta deta EI dziala i SLUZY jeszcze w paru innych miejscach Europy i swiata.
![]() |
bosman80 @bosman80 |
25 czerwca 2024 23:21 |
Genewa jest dla protestantów tym, czym Genewa jest dla osób piorących pieniądze. ;-)
Ale już nie będziemy się tym dalej męczyć. Są ciekawsze i bardziej praktyczne tematy, nad którymi można by się pochylić.
![]() |
kpiotrzk @bosman80 25 czerwca 2024 23:21 |
26 czerwca 2024 08:27 |
serio - nie warto się pochylić? to po co było otwierać ten temat? vide: https://kpiotrzk.szkolanawigatorow.pl/wielki-wschod-rewolucja-i-te-jagody-ze-smietanka
![]() |
kpiotrzk @valser 25 czerwca 2024 20:00 |
26 czerwca 2024 08:34 |
Od bardzo dawna Szwajcaria to przede wszystkim jej duże miasta, a te od XVI wieku były i są skrajnie heretyckie i to właśnie one stały za wielkimi rewolucjami "nie-u-siebie"... np. Genewa była celem pierwszej zagranicznej wizyty Lenina, że o Kalwinie już nie wspomnę.
![]() |
kpiotrzk @kpiotrzk 26 czerwca 2024 08:34 |
26 czerwca 2024 08:43 |
trójkąt Genewa-Zurych-Bazylea to europejskie "jądro ciemności", albo jak kto woli 3 kalwińskie uber-czakramy
![]() |
kpiotrzk @valser 25 czerwca 2024 16:47 |
26 czerwca 2024 09:07 |
Polska demokracja szlachecka była tą prawdziwą i przy tym przez długi czas bardzo skuteczną, co bardzo nie podobało się typom z tego szwajcarskiego monumentu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Reformacji_w_Genewie
Obecna, tzw. bezpośrednia, demokracja w Szwajcarii (bardzo skutecznie) służy przede wszystkim obronie sejfów w owym jądrze ciemności - w ciągu ostatnich 200 lat tylko Amerykanie byli w stanie dać radę tej "demokracji".
![]() |
valser @kpiotrzk 26 czerwca 2024 08:43 |
26 czerwca 2024 09:14 |
Kalwin-Zwingli i Erazm z Rotterdamu. To prawda. Tak jest do dzis. Smierdzi siarka.
![]() |
valser @kpiotrzk 26 czerwca 2024 09:07 |
26 czerwca 2024 09:19 |
Mnie tam sie podoba, ze masz moc jako osoba i decydujesz jaki VAT chcesz placic. Alternatywa do tego jest wybrany badz nadany Sasin ze swoimi poyebanymi pomyslami. Jak to mowil posel Braun - opuszczam kolejke.
W Polsce obywatel nie ma plywu na nic.
![]() |
kpiotrzk @valser 26 czerwca 2024 09:14 |
26 czerwca 2024 09:30 |
No tak, Erazm... bo oprócz tego alpejskiego super-trójkąta kalwinistów mamy jeszcze ten "pan-europejski": szwajcarsko-holendersko-szkocki.
![]() |
Paris @bosman80 25 czerwca 2024 23:21 |
26 czerwca 2024 09:31 |
A powinnismy !!!
Nie ma ciekawszych tematow od tego detego ,,perpetum mobile,,... jak to ten ,,bZyTki zaczyn do czynu niepieNknego w ekonomii instytOcjonalnej,, jest ,,tFoZony i pSZeS kogo,,.
To zwyczajnie nazywa sie PRZEKRETEM, BANDYTYZMEM, ZLODZIEJSTWEM, MORDERSTWEM,... jednym slowem HIPOKRYZJA i OBLUDA wyzsza niz Himalaje...
... m.in. ten SYF IMIGRANCKI, strugany na naszej wschodniej granicy to wlasnie jest STAMTAD.
I nie ma co sciemniac, ze jest inaczej.
![]() |
valser @kpiotrzk 26 czerwca 2024 09:30 |
26 czerwca 2024 09:37 |
Trup Erazma lezy w ukradzionej katolikom Basler Münster.
![]() |
bosman80 @bosman80 |
26 czerwca 2024 10:02 |
Tak, Genewa stała za tym wszystkim co się działo w czasie Rewolucji Francuskiej... i cała zrabowana w tym czasie kasa, wylądowała tam.
I to jest grane regularnie, ale nie tylko to. Z czasów najnowszych to ciekawy jest rok 2010 i jak "zniknął Kadafi".
Widzę, że materiały i nagrania jak ogłasza Jihad na Szwajcarię znikają już powoli z Internetu. Ale jeszcze jakieś szczątki udaje się znaleźć.
Jestem na razie w delegacji i zasięg słaby, ale jak będę miał chwilkę wieczorem... i trochę jeszcze sieć przeszukam :) to coś fajnego wrzucę.
![]() |
ParysvelParwowski @bosman80 26 czerwca 2024 10:02 |
26 czerwca 2024 15:45 |
Widać nie każdemu wolno sobie gdybać hihi, kilku powinno zażyć melisę. Niech pan się trzyma, i nawiguje po swojemu. Dziękuję.
![]() |
saturn-9 @bosman80 26 czerwca 2024 10:02 |
31 lipca 2024 13:52 |
Też chętnie poczytam jak to buchnięto [czytaj: dokonano ekspriopriacji] majątku prywatnego pułkownika via fundusze inwestycyjne w Szwajcarii. [Gazety w Bln podały sumę więcej niż 900 milionów ale mniej niż jeden miliard].